Dla skutecznego wykonywania prawa własności ustawodawca przewidział odpowiednie roszczenia ochronne – roszczenie windykacyjne (rei vindicatio) oraz roszczenie negatoryjne. Pierwsze z nich chroni uprawnienie właściciela do posiadania rzeczy, natomiast drugie dotyczy innych naruszeń prawa własności.
W myśl art. 222 § 1 ustawy z dnia 23 kwietnia 1964 r. Kodeks cywilny (Dz. U. z 1964 r., Nr 16, poz. 93 z późn. zm.) właściciel może żądać od osoby, która włada faktycznie jego rzeczą, ażeby rzecz została mu wydana, chyba że osobie tej przysługuje skuteczne względem właściciela uprawnienie do władania rzeczą. Przesłanką, która warunkuje, więc wystąpienie z roszczeniem windykacyjnym jest posiadanie rzeczy, a ściślej mówiąc władanie nią, przez nieuprawnioną osobę trzecią przy jednoczesnym pozbawieniu go właściciela. Źródła takiego stanu rzeczy mogą być różnorakie. Może on być spowodowany czynem niedozwolonym, a nawet wynikać ze stosunków obligacyjnych.
Jako, że roszczenie windykacyjne polega w zasadzie na przywróceniu władania przez uprawnionego właściciela, wygasa ono jeżeli windykowana rzecz przestała istnieć. Natomiast nie wyłącza to roszczenia odszkodowawczego.
Warto zwrócić uwagę na fakt, iż roszczenie windykacyjne nie obejmuje np. roszczenia z tytułu bezumownego korzystania przez nieuprawnionego z windykowanej rzeczy. Natomiast służą temu roszczenia uzupełniające określone w art. 224 – 230 k.c.
Legitymacja czynną do dochodzenia roszczenia windykacyjnego przysługuje właścicielowi, współwłaścicielowi, użytkownikowi wieczystemu.
Roszczenie to może być także stosowane, na podstawie odesłania zawartego w art. 251 k.c., przez uprawnionych z ograniczonych praw rzeczowych. Ponadto z roszczenia windykacyjnego może skorzystać najemca (art. 690 k.c.) a także dzierżawca (art. 694 k.c.)
Legitymowaną biernie jest natomiast osoba władająca faktycznie cudzą rzeczą.
W celu wytoczenia powództwa z roszczenia windykacyjnego uprawniony powinien wykazać swoje prawo własności. Może się przy tym posługiwać wszelkimi dowodami, jednak należy pamiętać, iż musi on obalić wynikające z posiadania domniemanie prawne własności (341 k.c.). Ułatwiona jest przy tym sytuacja właściciela nieruchomości, który może posłużyć się, przemawiającym z kolei na jego korzyść domniemaniem prawnym zgodności wpisu w księdze wieczystej z rzeczywistym stanem prawnym (art. 3 ustawy z dnia 6 lipca 1982 r. o księgach wieczystych i hipotece, t.j. Dz. U. z 2001, Nr 124, poz. 1361 z późn. zm.). Warto zauważyć, iż pozwany może bronić się poprzez obalenie legitymacji czynnej powoda, jeżeli wykaże, iż nie przysługuje mu w stosunku do windykowanej rzeczy prawo własności.
Innym sposobem obrony może być wykazanie przez pozwanego, iż przysługuje mu skuteczne względem powoda uprawnienie do władania rzeczą. Tytułem przykładu można wskazać, iż uprawnienie takie może wynikać z najmu, dzierżawy, zastawu czy użytkowania. Przy spełnieniu odpowiednich przesłanek pozwanemu będzie przysługiwało także skuteczne względem właściciela rzeczy prawo do władania nią wynikające z prawa zatrzymania (art. 461 k.c.)