Ustalanie terminu przedawnienia roszczeń z tytułu zaległego czynszu za studia, już od wielu lat sprawia mnóstwo problemów. W bazie orzecznictwa, zarówno sądów powszechnych, jak i Sądu Najwyższego, niekiedy znajdziemy zupełnie odmiennne stanowiska dot. interpretowania przepisów regulujących kwestię egzekwowania przez uczelnię studenckich zaległości. Ustawodawca uregulował stosunki uczelnia-student w ustawie o szkolnictwie wyższym z dnia 27 lipca 2005 r. oraz ustawie o zmianie ustawy – prawo o szkolnictwie wyższym oraz niektórych innych ustaw z dnia 11 lipca 2014 r.
Niestety, o ile umowy zawarte między uczelnią, a studentem, zostały podpisane po wejściu w życie ustawy z 2014 r. i dzięki temu, problem terminu przedawnienia roszczeń został wyklarowany przez art.106a pkt.7, który stanowczo mówi, że roszczenia z umów o naukę przedawniają się z upływem 3 lat od daty wymagalności płatności, o tyle umowy zawarte przed 11 lipca 2014 r. są źródłem wielu sporów.
Immanentne terminy, które towarzyszą orzecznictwu w sprawach umów zawartych przed wprowadzeniem zmian do ustawy o szkolnictwie wyższym, to 2 lata ( termin wynikający z art. 751 w zw. z art. 750 k.c.), 3 lata (art. 118 k.c.) i 10 lat (art.118 k.c.). Niekonsekwencja w stosowaniu jednego terminu wynika z odmiennego pojmowania podmiotu, jakim jest wyższa szkoła niepubliczna, a także w przypadku terminu 2-letniego, kwalifikacja umowy przewidującej warunki odpłatności za studia.
Jak w takim razie, jak rostrzygnąć ten spór?
Przytaczając art. 118 k.c, jeżeli przepis szczególny nie stanowi inaczej, termin przedawnienia wynosi lat dziesięć, a dla roszczeń o świadczenia okresowe oraz roszczeń związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej – trzy lata. Zauważamy tutaj dwa istotne terminy, czyli 10 lat i 3 lata, oraz widzimy kluczowe elementy, jakimi są sformułowania „świadczenia okresowe” i, szczególnie ważne dla omawianego w artykule tematu, „działalność gospodarcza”.
Aby rozstrzygnąć, z którym sformułowaniem możemy utożsamiać działalność wyższej uczelni niepublicznej, warto zajrzeć do ustawy o swobodzie działalności gospodarczej (art. 2), która uznaje, że działalnością gospodarczą są działania wytwórcze, budowlane, handlowe, usługowe, jak i poszukiwanie, identyfikowanie i wydobywanie kopalin ze złóż. Za działalność gospodarczą uznaje się również działalność zawodową, która jest wykonywana w sposób ciągły i zorganizowany.
Z kolei, w ustawie o podatku dochodowym od osób fizycznych znajdziemy informację, że (art. 5a pkt 6) za działalność gospodarczą uznaje się działalność zarobkową, tj. wytwórczą, budowlaną oraz usługową lub też działalność, która polega na poszukiwaniu, rozpoznawaniu oraz wydobywaniu kopalin ze złóż, zalicza się tutaj również wykorzystywanie rzeczy oraz wartości niematerialnych i prawnych. Dodatkowo działalność gospodarczą prowadzi się w sposób ciągły i zorganizowany, we własnym imieniu bez względu na efekty.
Ciągłość, zorganizowanie, wykorzystywanie wartości niematerialnych i działania usługowe, mające na celu zysk finansowy, to elementy charakterystyczne dla niepublicznej szkoły wyższej, oraz, jak widać powyżej, dla podmiotów prowadzących działalność gospodarczą.
Jako podsumowanie może posłużyć art. 6 pkt. 5 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych z dnia 13 października 1998 r., , zgodnie z którym, za osobę prowadzącą pozarolniczą działalność gospodarczą uważa się osobę prowadzącą niepubliczną szkołę, placówkę lub ich zespół, na podstawie przepisów o systemie oświaty. Dany przepis w jednoznaczny sposób określa, że za osobę prowadzącą pozarolną działalność gospodarczą, uważa się osobę proadzącą niepubliczną szkołę, a wraz z tym samą placówkę oświaty.
Dużo przesłanek, jedno rozwiązanie
Reasumują, jeżeli art. 118 k.c mówi, że termin przedawnienia dla roszczeń o świadczenia okresowe oraz roszczeń związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej wynosi trzy lata, a wszystkie powyżej wymienione przesłanki wskazują na to, że również szkoła niepubliczna takową prowadzi, to oczywistym będzie zastosowanie trzyletniego terminu przedawnienia roszczenia.
Dla potwierdzenia moich słów, pragnę odwołać się do słów nadrzędnych wobec mnie podmiotów i będących niewątpliwymi autorytetami w dziedzinie prawa, a mianowicie orzecznictwa sądów:
Tak jak zauważył Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 7 kwietnia 2004 r., o sygn. III SK 22/04, wszystkie, pełnione odpłatnie względem studentów, usługi edukacyjne pozwalają określić uczelnię niepubliczną, w obrębie stosunków cywilnoprawnych, jako przedsiębiorcę w rozumieniu art.43 (1) k.c.
W wyroku Sądu Rejonowego w Pruszkowie z dnia 13 stycznia 2014 r., Sygn. akt I C 1369/13 upr. odnajdziemy stwierdzenie, że:
W świetle art. 751 pkt 2 kc uznać trzeba, iż zawodowe wykonywanie czynności oznacza, że są one przedmiotem działalności zarobkowej danego podmiotu, wykonywanej w sposób zorganizowany i ciągły, przy wykorzystaniu ewentualnie wymaganych kwalifikacji zawodowych i wiedzy. Wskazać trzeba, iż art. 751 pkt 2 kc posługuje się sformułowaniem „działalność zarobkowa wykonywana w sposób zorganizowany i ciągły”, które jest niemalże identyczne ze sformułowaniem zawartym w art. 2 ustawy z dnia 2 lipca 2004 r. o swobodzie działalności gospodarczej (tekst jednolity: Dz.U.2013.672), zgodnie z którym działalnością gospodarczą jest, między innymi, działalność zawodowa, wykonywana w sposób zorganizowany i ciągły. Równocześnie podnieść trzeba, iż zgodnie z art. 106 ustawy Prawo o szkolnictwie wyższym prowadzenie przez uczelnię działalności dydaktycznej, naukowej, badawczej, doświadczalnej, artystycznej, sportowej, rehabilitacyjnej lub diagnostycznej nie stanowi działalności gospodarczej w rozumieniu przepisów ustawy z dnia 2 lipca 2004 r. o swobodzie działalności gospodarczej. W ocenie Sądu zbliżone brzmienie przytoczonych wyżej przepisów kodeksu cywilnego i ustawy o swobodzie działalności gospodarczej nie oznacza, iż zawarte w art. 106 ustawy z dnia 27 lipca 2005 r. wyłączenie stosowania przepisów o swobodzie działalności gospodarczej rozciąga się na art. 751 pkt 2 kc. Podnieść trzeba, iż przepisy ustawy o swobodzie działalności gospodarczej należą do dziedziny prawa administracyjnego, bowiem regulują stosunek prawny łączący przedsiębiorcę, czy też osobę, która zamierza podjąć działalność gospodarczą, z organami władzy publicznej, które ewidencjonują działalność gospodarczą, koncesjonują określone rodzaje działalności, a także kontrolują jej prowadzenie. Na odrębność pojęcia przedsiębiorcy na gruncie prawa administracyjnego i prawa cywilnego wskazuje art. 431 kc, zgodnie z którym przedsiębiorcą jest osoba fizyczna, osoba prawna i jednostka organizacyjna, o której mowa w art. 331 § 1, prowadząca we własnym imieniu działalność gospodarczą lub zawodową. Tym samym przyjąć należy, iż choć uczelnia w zakresie działalności wskazanej w art. 106 ustawy Prawo o szkolnictwie wyższym nie jest przedsiębiorcą w rozumieniu ustawy o swobodzie działalności gospodarczej, to jest przedsiębiorcą na gruncie prawa cywilnego, gdy jako szkoła wyższa niepubliczna lub publiczna w zakresie odpłatnych studiów i usług edukacyjnych prowadzi działalność zawodową, a więc profesjonalną.