Prawo rodzinne

Koronawirus a rozwód – pozew w czasie pandemii

Rocznie w Polsce sądy orzekają średnio 65 tys. rozwodów. Choć wpływu pandemii na tę smutną statystykę jeszcze nie znamy, to jednak z nieoficjalnych danych napływających z sądów rodzinnych  wynika w sposób niebudzący wątpliwości, że spowodowała ona znaczący wzrost ilości procesów rozwodowych. Ma to także swój wymiar praktyczny, spowodować bowiem musi siłą rzeczy wydłużenie czasu oczekiwania na wyrok we wniesionej do sądu sprawie rozwodowej z uwagi na większe obłożenie organów wymiaru sprawiedliwości ilością rozpatrywanych spraw.

Jak wygląda w Polsce procedura rozwodowa, jakie są przesłanki wytoczenia powództwa w tym przedmiocie oraz jak wygląda rozwód w czasie pandemii COVID – 19 wyjaśni niniejszy artykuł.

Kiedy można uzyskać rozwód – przesłanki rozwodu

Na gruncie doktryny prawniczej wyróżnia się przesłanki rozwodowe o charakterze pozytywnym oraz negatywnym. Pierwsze z nich oznaczają takie okoliczności, których zaistnienie umożliwia  wydanie przez sąd wyroku orzekającego rozwiązanie małżeństwa. Negatywnymi przesłankami rozwodowymi są takie indywidualne uwarunkowania danej sprawy, które nie dają podstawy do orzeczenia rozwodu.

Rozwiązanie małżeństwa przez rozwód może nastąpić tylko i wyłącznie w sytuacji, gdy sąd  stwierdzi istnienie pozytywnych przesłanek rozwodowych, przy jednoczesnym braku wystąpienia przesłanek o charakterze negatywnym.

Przesłanki rozwodowe wskazane zostały przez ustawodawcę w art. 56 ustawy z dnia 25 lutego 1964 r. – Kodeks rodzinny i opiekuńczy (Dz. U. Nr 9, poz. 59 z późn. zm., j.t. Dz. U. z 2020 r., poz. 1359).

Pozytywne przesłanki rozwodowe

Pozytywne przesłanki rozwodowe zawarte są w § 1 w/w przepisu, który stanowi, że – jeżeli między małżonkami nastąpił zupełny i trwały rozkład pożycia, każdy z małżonków może żądać, ażeby sąd rozwiązał małżeństwo przez rozwód.

Przyjmuje się, iż pożycie małżeńskie obejmuje wspólne zamieszkiwanie, a więc prowadzenie wspólnego gospodarstwa domowego oraz utrzymywanie stosunków cielesnych przez małżonków, połączonych ścisłym węzłem uczuciowym. Rozkład „pożycia małżeńskiego” oznacza więc, iż przestała istnieć co najmniej jedna z zasadniczych więzi takiego związku: uczuciowa, fizyczna oraz gospodarcza, przy czym zjawisko to musi mieć charakter trwały i nie rokować szans na zmianę takiego stanu rzeczy.

W przedmiocie tym wypowiedział się Sąd Najwyższy, który stwierdził, że „skoro od szeregu lat między stronami nie istnieje żadna więź duchowa, fizyczna ani gospodarcza, to rozkład ich pożycia należy uznać za zupełny. Fakt, że stan taki trwa już przeszło pięć lat, że powódka współżyje z innym mężczyzną i ma z nim dziecko, że o alimenty dla dzieci musiała przeciwko pozwanemu występować do sądu, nie pozwala przyjąć, by istniało jakiekolwiek realne prawdopodobieństwo, że strony powrócą do współżycia, a zatem rozkład pożycia stron należy uznać za trwały” (orzeczenie SN z dnia 9 marca 1956 r., IV CR. 36/55, OSN 1956, nr 4, poz. 110).

Z praktyki sądowej wynika, że zasadniczo przyjmuje się, iż rozkład pożycia współmałżonków do momentu orzeczenia rozwodu powinien trwać przynajmniej kilka miesięcy.

W uchwale z dnia 28 maja 1955 r. (I CO 5/55, OSNCK 1955/3/46) Sąd Najwyższy zawarł wytyczne, które sądy stosują w sprawach rozwodowych.

Zgodnie z nią:

„1) Zasadniczą przesłanką orzeczenia rozwodu jest istnienie powstałego zupełnego i trwałego rozkładu pożycia małżonków. Dlatego też w każdej sprawie o rozwód sąd obowiązany jest przede wszystkim wyjaśnić, czy rozkład istotnie nastąpił.

2) pożycie małżeńskie wyraża się w szczególnego rodzaju wspólnocie duchowej, fizycznej i gospodarczej. W zasadzie ustanie któregokolwiek z elementów tej wspólnoty należy uznać za objaw rozkładu pożycia, nie przesądzając na podstawie tego tylko objawu stopnia rozkładu. Jednakże ustanie wspólnoty fizycznej lub gospodarczej może w konkretnym przypadku nie stanowić objawu rozkładu, jeżeli wynika ono z okoliczności niezależnych od małżonków lub z ich zgodnej woli uzasadnionej okolicznościami życiowymi. Przykładem takiej sytuacji może być ustanie współżycia fizycznego na skutek choroby małżonka, rozłączenie małżonków spowodowane pobytem w szpitalu, długotrwałym wyjazdem służbowym, pracą zarobkową małżonków w różnych odległych od siebie miejscowościach, itp. Brak natomiast wspólnoty duchowej (jej istnienie może się przejawiać nawet tylko w korespondencji) będzie zawsze objawem rozkładu pożycia,

3) Do uznania, że między małżonkami brak jest wspólnoty duchowej nie jest konieczne stwierdzenie wrogiego lub choćby niechętnego stosunku ich do siebie. Zachowanie poprawnych stosunków, utrzymywanie kontaktów w interesie wspólnych dzieci itp. nie musi koniecznie oznaczać, iż więź duchowa małżonków została utrzymana i rozkład pożycia nie istnieje. Chodzi bowiem nie o jakąkolwiek więź duchową pomiędzy dwojgiem ludzi, lecz o więź charakterystyczną dla duchowej wspólnoty małżeńskiej,

4) Rozkład jest zupełny, gdy nie istnieje między małżonkami więź duchowa, fizyczna ani gospodarcza. Gdy jednak przy zupełnym braku więzi duchowej i fizycznej pozostały pewne elementy więzi gospodarczej, rozkład pożycia może być mimo to uznany za zupełny, jeśli utrzymanie elementów więzi gospodarczej (np. wspólnego mieszkania) wywołane zostało szczególnymi okolicznościami. Natomiast nawet sporadyczne tylko stosunki fizyczne między małżonkami z reguły będą wskazywać, że rozkład pożycia nie jest jeszcze zupełny,

5) Do uznania, że rozkład jest trwały nie jest konieczne stwierdzenie, że powrót małżonków do pożycia jest bezwzględnie wyłączony. Wystarczy oparta na doświadczeniu życiowym ocena, że w okolicznościach sprawy powrót małżonków do wspólnego pożycia nie nastąpi. Należy przy tym mieć na uwadze indywidualne cechy charakteru małżonków”.

Negatywne przesłanki rozwodowe

Negatywne przesłanki rozwodowe wymienione są w art. 56 § 2 oraz § 3 Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego.

Zgodnie z tym przepisem należą do nich :

1) dobro wspólnych małoletnich dzieci małżonków,

2) zasady współżycia społecznego,

3) żądanie orzeczenia rozwodu przez małżonka wyłącznie winnego rozkładu pożycia

Fundamentalne znaczenie w powyższym kontekście ma uchwała Sądu Najwyższego z dnia 18 marca 1968r. (III CZP 70/66, OSNC 1968/5/77), w którym wskazał on pomocnicze kryteria, którymi powinny kierować się sądy badając, czy w danej sprawie zachodzą przesłanki negatywne dla orzeczenia rozwodu.

Dobro małoletnich dzieci

Jeśli chodzi o pierwszą z tych przesłanek, to stwierdzić trzeba, że samo pojęcie dobra wspólnych małoletnich dzieci nie zostało zdefiniowane. Przyjmuje się jednak, że składają się na nie różne materialne i niematerialne dobra, zachowania i czynności podejmowane przez rodziców w celu zapewniania prawidłowej pieczy nad dziećmi, ich prawidłowego rozwoju, stabilizacji i poczucia bezpieczeństwa.

Zgodnie z tezami Sądu Najwyższego „oceniając, czy dobro małoletnich dzieci małżonków nie sprzeciwia się rozwodowi, należy przede wszystkim rozważyć, czy rozwód nie spowoduje osłabienia więzi z dziećmi tego z małżonków, przy którym dzieci nie pozostaną, w stopniu mogącym ujemnie wpłynąć na wykonywanie jego obowiązków rodzicielskich. Gdy jednak rozwód dotyczyć ma małżeństwa wielodzietnego, w którym obowiązek utrzymania i wychowania małoletnich dzieci w pełni wyczerpuje możliwości zarobkowe i majątkowe małżonków, to wzgląd na dobro tych dzieci może przemawiać przeciwko orzeczeniu rozwodu i otworzeniu w ten sposób ich rodzicom możliwości założenia nowej rodziny. Uszczerbku dla małoletnich dzieci można się dopatrzyć w orzeczeniu rozwodu, gdy istniejący stan faktyczny nie pozwala na rozstrzygnięcie o sytuacji dzieci w sposób zapewniający zaspokojenie ich potrzeb materialnych i moralnych co najmniej w takim zakresie, w jakim potrzeby te zaspokajane są obecnie. Za wnioskiem, że dobro dzieci ucierpi wskutek rozwodu, może przemawiać nieustępliwe stanowisko małżonków co do sposobu wykonywania w przyszłości władzy rodzicielskiej, a zwłaszcza domaganie się każdego z rodziców, by dzieci powierzono jemu z wyłączeniem wszelkiej ingerencji drugiego małżonka. Dla oceny, czy dobro dzieci ucierpi wskutek orzeczenia rozwodu, mogą też mieć istotne znaczenie: wiek dzieci, ich dotychczasowe stosunki z rodzicami, jak również stan zdrowia i stopień wrażliwości dzieci”.

Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 05 listopada 1999 r. (sygn. akt III CKN 799/99) wskazał również, że „Przedłużający się konflikt małżonków jest dla ich dzieci przeżyciem negatywnym, godzącym w poczucie stabilności, co wyklucza odmowę orzeczenia rozwodu ze względu na dobro wspólnych małoletnich dzieci”.

Zasady współżycia społecznego

Kolejną negatywna przesłanka rozwodowa zachodzi, gdy z innych względów orzeczenie rozwodu byłoby sprzeczne z zasadami współżycia społecznego.

Sąd Najwyższy w uchwale z dnia 18 marca 1968r. (III CZP 70/66) wskazał, iż sprzeczność orzeczenia rozwodu z zasadami współżycia społecznego występuje, gdy jest on sprzeczny z ogólnie uznawanymi w danym społeczeństwie wartościami.

Zalecenia Sądu Najwyższego stanowią, iż „sytuacje takie mogą zwłaszcza wchodzić w rachubę wtedy, gdy z zasadami tymi nie dałoby się pogodzić rażącej krzywdy, jakiej doznałby małżonek sprzeciwiający się żądaniu rozwodu, albo gdy przeciw rozwodowi przemawiają poważne względy natury społeczno-wychowawczej, które nie pozwalają na to, by orzeczenie rozwodu sankcjonowało stan faktyczny powstały na tle złego traktowania i złośliwego stosunku do współmałżonka lub dzieci albo innych przejawów lekceważenia instytucji małżeństwa i rodziny lub obowiązków rodzinnych. Należy przy tym mieć na uwadze, że sprzeczność rozwodu z zasadami współżycia społecznego z reguły nie zachodzi, gdy małżonek sprzeciwiający się rozwodowi ponosi wyłączną winę rozkładu pożycia albo gdy przy wspólnej winie brak podstaw do przyjęcia, że wina małżonka, który żąda rozwodu, jest znacznie cięższa Kwestię niedopuszczalności rozwodu ze względu na rażące pokrzywdzenie współmałżonka należy oceniać w świetle zasad humanitaryzmu z właściwym uwzględnieniem czasu trwania małżeństwa, rozkładu jego ciężarów, sytuacji obojga małżonków, a w szczególności ich wieku, stanu zdrowia, zdolności do zaspokajania potrzeb osobistych i innych okoliczności, mogących charakteryzować materialne i moralne warunki życiowe obojga małżonków”. Rozwód nie jest dopuszczalny także, gdy skutkiem jego orzeczenia byłoby pozbawienie jednego z małżonków koniecznej opieki i pomocy w chorobie, środków do życia czy miejsca zamieszkania. W wyroku z dnia 25 maja 1998 r. (sygn. akt I CKN 704/97) Sąd Najwyższy uznał, że „za sprzeczne z zasadami współżycia społecznego udzielenie rozwodu, gdy jedno z małżonków jest nieuleczalnie chore, wymaga opieki materialnej i moralnej współmałżonka, a rozwód stanowiłby dla niego rażącą krzywdę.

Wyłączna wina małżonka

Trzecia negatywna przesłanka rozwodowa sformułowana jest w art. 56 § 2 krio. Zgodnie z tym przepisem – rozwód nie jest również dopuszczalny, jeżeli żąda go małżonek wyłącznie winny rozkładu pożycia. Od tej zasady są dwa wyjątki – w sytuacji, gdy drugi małżonek wyrazi zgodę na rozwód oraz w przypadku gdy taka odmowa jest w danych okolicznościach sprzeczna z zasadami współżycia społecznego. Podkreślić trzeba, iż w polskim systemie prawnym istnieje domniemanie zgodności odmowy udzielenia zgody na rozwód z zasadami współżycia społecznego. Dowód przeciwny obciąża w całości małżonka, który ponosi wyłączną winę rozkładu pożycia.

W wyroku z dnia 21 listopada 2002 r. (sygn. akt III CKN 665/00), Sąd Najwyższy wskazał, że zachodzi sprzeczność z zasadami współżycia społecznego gdy odmowa zgody „na rozwód służy już tylko chęci zamanifestowania określonej przewagi nad małżonkiem domagającym się rozwodu i przeszkodzenia w ułożeniu sobie przez niego życia osobistego”, „jeżeli przyczyną odmowy jest poczucie zagrożenia w dotychczasowej sferze bytowej”, „jeżeli od poprzedniej sprawy, zakończonej oddaleniem powództwa, nastąpił znaczny upływ czasu, który niekiedy w stopniu znacznym osłabia siłę tych emocji, wręcz je eliminuje, oraz, że małżonek niewinny odzyskuje równowagę psychiczną i poczucie własnej wartości mimo świadomości ustania więzi z dotychczasowym partnerem życiowym wywołującej poczucie opuszczenia czy osamotnienia”.

Z kolei zgodnie z wytycznymi Sądu Najwyższego zawartymi w uchwale z dnia 18 marca 1968r.”gdy małżonek niewinny odmawia zgody na rozwód wyłącznie w zamiarze szykany albo dla zemsty lub z nienawiści do małżonka winnego, uznanie odmowy za sprzeczną z zasadami współżycia społecznego nie budzi wątpliwości”.

Procedura rozwodowa

Postępowanie rozwodowe, jak każde inne postępowanie sądowe uregulowane jest w ogólnych przepisach ustawy z dnia 17 listopada 1964 r. Kodeks postępowania cywilnego (Dz. U. Nr 43, poz. 296 z późn. zm., j.t. Dz. U. z 2020 r, poz. 1575 z późn. zm.), przy czym normy szczególne zawarte są w oddzielnym tytule VII, klasyfikującym je jako postępowanie o odrębnym charakterze i obejmującym art. 436 – 446.

Pozew rozwodowy

Wytoczenie powództwa rozwodowego powoduje uruchomienie procedury rozwodowej. Zgodnie z art. 187, w zw. z art. 126 k.p.c. pozew powinien zawierać:

  1. oznaczenie sądu, do którego jest skierowane,
  2. imię i nazwisko lub nazwę stron, ich przedstawicieli ustawowych i pełnomocników,
  3. oznaczenie rodzaju pisma; osnowę wniosku lub oświadczenia oraz dowody na poparcie przytoczonych okoliczności,
  4. podpis strony albo jej przedstawiciela ustawowego lub pełnomocnika procesowego, jeśli został on ustanowiony,
  5. wymienienie załączników,
  6. oznaczenie miejsca zamieszkania stron oraz numeru PESEL powoda,
  7. dokładnie określone żądanie,
  8. przytoczenie okoliczności faktycznych uzasadniających żądanie, a w miarę potrzeby także właściwość sądu,
  9. informację, czy strony podjęły próbę mediacji lub innego pozasądowego sposobu rozwiązania sporu, a w przypadku gdy takich prób nie podjęto, także wyjaśnienie przyczyn ich niepodjęcia.

Jeżeli chodzi o dokumentację, jaką trzeba dołączyć do pozwu w charakterze załączników, to obejmuje ona przede wszystkim:

  • oryginał odpisu aktu małżeństwa,
  • jeżeli w małżeństwie występują małoletnie dzieci  – skrócone odpisy ich aktów urodzenia,
  • dowód uiszczenia opłaty od pozwu o rozwód,
  • oświadczenie o stanie majątkowym i rodzinnym, w razie złożenia wniosku o zwolnienie od kosztów sądowych,
  • w przypadku zgłoszenia żądania zasądzenia świadczeń alimentacyjnych – zaświadczenie o uzyskiwanych dochodach, deklaracje podatkowe oraz wykaz kosztów utrzymania wraz z rachunkami.

Pozew powinien zostać złożony w dwóch własnoręcznie podpisanych egzemplarzach wraz z wszelkimi załącznikami. W razie, gdyby zawierał on braki formalne, na przykład brak opłaty sądowej czy też złożenia podpisu, sąd w trybie art. 130 k.p.c. wzywa powoda do ich usunięcia., wyznaczając w tym celu termin 7 dni. Niezastosowania się do takiego wezwania skutkuje dokonaniem przez sąd zwrot pozwu, który tym samym nie wywołuje żadnych skutków prawno – procesowych.

Odpowiedź na pozew

Jeżeli pozew spełnia wszystkie przewidziane prawem wymogi, wówczas sąd przesyła jego odpis stronie przeciwnej, która może w terminie 2 tygodni ustosunkować się do jego treści, przedstawiając swoje stanowisko w sprawie w tzw. odpowiedzi na pozew, złożonej w dwóch egzemplarzach. Jest ona zwolniona od jakichkolwiek opłat. Przewodniczący może także w trybie art. 205 (1) k.p.c. zarządzić obowiązkowe złożenie takiej odpowiedzi, pod rygorem utraty przez pozwanego prawa do przedstawiania swoich twierdzeń w dalszym toku postępowania.

Właściwość sądu i opłata sądowa

Sądem właściwym dla skierowania pozwu o rozwód jest Sąd Okręgowy, w którego okręgu małżonkowie mieli ostatnie miejsce zamieszkania, jeżeli choć jedno z nich w okręgu tym jeszcze ma miejsce zamieszkania lub zwykłego pobytu. Z braku takiej podstawy wyłącznie właściwy jest sąd miejsca zamieszkania strony pozwanej, a jeżeli i tej podstawy nie ma – sąd miejsca zamieszkania powoda (art. 17 pkt 1 k.p.c. w zw. z art. 41 k.p.c.).

Wysokość opłaty od pozwu określa ustawa z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (j.t. Dz. U. z 2020 r., poz. 755 z późn. zm.), zgodnie z którą wynosi ona  600 zł (art. 26 ust. 1 pkt 1 ustawy).

Zasady postępowania rozwodowego

Podkreślenia wymaga fakt, że sąd rozpatrujący daną sprawę może na każdym etapie postępowania dążyć do utrzymania w mocy związku małżeńskiego.

Jeżeli zatem zdaniem sądu istnieją widoki na utrzymanie małżeństwa, wówczas może on:

1) skierować strony do mediacji,

2) zawiesić postępowanie, przy czym może to nastąpić tylko raz w toku postępowania. W takiej sytuacji jego ponowne podjęcie następuje na wniosek jednej ze stron, nie wcześniej jednak niż po upływie trzech miesięcy od dnia zawieszenia postępowania. W razie niezgłoszenia takiego wniosku w ciągu roku po zawieszeniu, sąd umorzy postępowanie. W czasie zawieszenia postępowania sąd może także skierować strony na mediację.

W czasie trwania procesu rozwodowego nie jest możliwe złożenie powództwa wzajemnego o rozwód lub o separację, nie jest także dopuszczalne wszczęcie odrębnej sprawy o rozwód albo o separację, jednakże strona pozwana w sprawie o rozwód może żądać rozwodu albo separacji.

Oczywiście głównym zadaniem sądu jest sprawdzenie, czy zachodzą odpowiednie przesłanki rozwodowe. W tym celu obowiązany jest on do przeprowadzenia postępowania dowodowego, które prowadzi do ustalenia okoliczności dotyczących rozkładu pożycia, jak również dzieci stron i ich sytuacji, a w razie uznania powództwa – także przyczyn, które skłoniły do tego stronę pozwaną. Jeżeli pozwany uznaje żądanie pozwu a małżonkowie nie mają wspólnych małoletnich dzieci, sąd może ograniczyć postępowanie dowodowe do przesłuchania stron.

W złożonym pozwie rozwodowym może zostać zawarte żądanie zasądzenia świadczeń alimentacyjnych na rzecz powoda lub/i dzieci współmałżonków. Dochodzenie w tej sprawie następuje również przez zgłoszenie takiego wniosku na rozprawie w obecności drugiego małżonka albo w piśmie, które należy doręczyć drugiemu małżonkowi Nie jest jednak możliwe dochodzenie tego rodzaju roszczeń w innych postępowaniach, jeżeli proces rozwodowy już trwa. To samo dotyczy kwestii władzy rodzicielskiej. W każdym stanie sprawy o rozwód lub separację sąd może skierować strony do mediacji w celu ugodowego załatwienia spornych kwestii dotyczących zaspokojenia potrzeb rodziny, alimentów, sposobu sprawowania władzy rodzicielskiej, kontaktów z dziećmi oraz spraw majątkowych podlegających rozstrzygnięciu w wyroku orzekającym rozwód lub separację.

Przebieg procesu rozwodowego

Ponieważ rozprawa rozwodowa odbywa się przy drzwiach zamkniętych, na sali sądowej przebywać mogą jedynie strony, a także ich pełnomocnicy procesowi, a więc na ogół adwokaci lub radcowie prawni, działający na podstawie pełnomocnictwa szczególnego, udzielonego specjalnie na potrzeby określonej sprawy rozwodowej. W rozprawie mogą brać udział także tzw. mężowie zaufania, wskazani przez strony postępowania spośród bliskich im osób, jednakże nie mogą oni zabierać głosu w sprawie.

Najpierw sąd, po wywołaniu sprawy, sprawdza listę obecności i ustala, na podstawie dowodów tożsamości, jakie osoby stawiły się na rozprawie, dokonując jednocześnie weryfikacji, czy zawiadomienia o terminie posiedzenia zostały prawidłowo doręczone.

Następnie, sąd prosi strony o przedstawienie swojego stanowiska w sprawie, po czym przystępuje do przesłuchania świadków, którym pytania mogą zadawać również rozwodzący się małżonkowie.  Po świadkach, sąd wysłuchuje małżonków, którzy uzasadniają swoje stanowiska, przedstawiają bądź nie, dowody na trwały i zupełny rozkład pożycia małżeńskiego oraz odnoszą się do zeznań świadków.

Po zakończeniu postępowania dowodowego, sąd udziela stronom głosu. Najpierw zabiera go powód, a następnie pozwany. Strony mogą ograniczyć się do podtrzymania swoich dotychczasowych wniosków bądź też mogą wypowiedzieć się co do przeprowadzonego postępowania dowodowego oraz twierdzeń strony przeciwnej.

Następnie przewodniczący wydaje zarządzenie o zamknięciu rozprawy, która może zostać otwarta na nowo, gdy np. ujawniły się nowe okoliczności faktyczne lub zaszła zmiana w składzie sądu orzekającego przed wydaniem wyroku.

Wyrok

Po zamknięciu rozprawy i naradzie, sąd wydaje wyrok, w którym orzeka o rozwiązaniu małżeństwa poprzez rozwód lub oddala w tym przedmiocie powództwo, po czym sentencja rozstrzygnięcia jest odczytywana na posiedzeniu jawnym, na którym sąd wyjaśnia rozstrzygnięcie krótkim, ustnym uzasadnieniem. Obecność stron na ogłoszeniu wyroku nie jest obowiązkowa.

W art. 58 Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego uregulowane są dodatkowe rozstrzygnięcia, jakie sąd może zawrzeć w wydanym wyroku. Tak więc, rozstrzyga w nim także o kształcie władzy rodzicielskiej nad wspólnym małoletnim dzieckiem obojga małżonków i kontaktach rodziców z dzieckiem, a także orzeka, w jakiej wysokości każdy z małżonków jest obowiązany do ponoszenia kosztów utrzymania i wychowania dziecka (art. 58 §1).

W przypadku, gdy małżonkowie zajmują wspólny lokal mieszkalny, sąd  wskazuje sposób w jaki należy z niego korzystać przez czas wspólnego w nim przebywania obojga stron. W wypadkach wyjątkowych, gdy jeden z małżonków swym rażąco nagannym postępowaniem uniemożliwia wspólne zamieszkiwanie, sąd może nakazać jego eksmisję na żądanie drugiego małżonka (art. 58 §2).

Sąd w wyroku rozwodowym rozstrzyga także o kosztach postępowania, może również dokonać podziału majątku wspólnego małżonków, jeśli nie spowoduje to nadmiernej zwłoki w postępowaniu rozwodowym (art. 58 §3). Ta ostatnia kwestia ta została szczegółowo opisana w innym artykule. (link)

Jeżeli w trakcie postępowania sądowego nastąpiła śmierć jednego ze współmałżonków postępowanie ulega umorzeniu (art. 446 k.p.c.).

Prawomocność wyroku

Wyrok stanie się prawomocny po upływie 21 dni od jego wydania, jeżeli obie strony się z nim zgadzają i żadna ze nich nie zdecyduje się na wniesienie środka odwoławczego, a więc  apelacji. Wniosek o uzasadnienie wyroku składa się w terminie 7 dni od daty jego ogłoszenia. Jeżeli któraś ze stron chce otrzymać jedynie odpis wyroku, również musi złożyć o to oddzielny wniosek w sądzie.

Wniesienie apelacji

W przypadku, gdy strona, która nie zgadza się z treścią wydanego wyroku ma prawo do złożenia pisemnej apelacji w terminie 14 dni od daty otrzymania uzasadnienia. Jest ona rozstrzygana w II instancji przez sąd apelacyjny, przy czym nie jest dopuszczalne złożenie co do wyroku skargi kasacyjnej do Sądu Najwyższego.

Rozwód w czasie pandemii COVID – 19

Pandemia COVID – 19 nie wpłynęła w żaden sposób na zmianę procedury rozwodowej, która wygląda dokładnie tak samo, jak przed nią. Nie zostały zmienione żadne przepisy, nie wprowadzono też jakichkolwiek nowych rozwiązań w tym przedmiocie.

Jak wspomniano we wstępie artykułu, liczba spraw rozwodowych w ciągu ostatniego roku znacząco wzrosła, co – jak twierdzą psychiatrzy oraz psychologowie społeczni – spowodowane jest napięciami wywołanymi lockdownem oraz przymusową, wspólną kwarantanną domową współmałżonków. Odbija się to siłą rzeczy na pracy sądów, które są znacznie bardziej obłożone ilością spraw rozwodowych, które muszą rozstrzygnąć.

Sądy funkcjonują ponadto w specjalnym reżimie sanitarnym i muszą dostosować się do wytycznych Ministra Zdrowia. Powoduje to, że rozprawy są wyznaczane rzadziej, świadkowie są wzywani oddzielnie na konkretne godziny, między rozprawami sale są wietrzone i dezynfekowane, co oznacza, że w ciągu dnia odbywa się ich znacznie mniej. Skutkiem tego wszystkiego jest znaczące wydłużenie czasu trwania postępowania rozwodowego.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *