Pełnomocnik procesowy
09.12.2012
Zgodnie z przepisami Kodeksu cywilnego z zastrzeżeniem wyjątków w ustawie przewidzianych albo wynikających z właściwości czynności prawnej, można dokonać czynności prawnej przez przedstawiciela. Umocowanie do działania w cudzym imieniu może opierać się na ustawie (przedstawicielstwo ustawowe) albo na oświadczeniu reprezentowanego (pełnomocnictwo).
Pełnomocnictwo ogólne obejmuje umocowanie do czynności zwykłego zarządu. Do czynności przekraczających zakres zwykłego zarządu potrzebne jest pełnomocnictwo określające ich rodzaj, chyba że ustawa wymaga pełnomocnictwa do poszczególnej czynności.
Szczególną formą pełnomocnictwa jest pełnomocnictwo procesowe. Zgodnie z art. 87 Kodeksu postępowania cywilnego pełnomocnikiem procesowym może być adwokat lub radca prawny, a w sprawach własności przemysłowej także rzecznik patentowy, a ponadto osoba sprawująca zarząd majątkiem lub interesami strony oraz osoba pozostająca ze stroną w stałym stosunku zlecenia, jeżeli przedmiot sprawy wchodzi w zakres tego zlecenia, współuczestnik sporu, jak również rodzice, małżonek, rodzeństwo lub zstępni strony oraz osoby pozostające ze stroną w stosunku przysposobienia.
Jak więc wynika z brzmienia art. 87 Kpc pełnomocnikiem procesowym może być nie tylko osoba posiadająca tytuł adwokata czy też radcy prawnego ale również szerokie grono innych osób. W zależności od umocowania w danej sprawie różne są uprawnienia pełnomocników procesowych np. w kwestii zwrotu kosztów procesu, jak również różne jest podejście sędziów co do możliwości reprezentowania w sądzie przez tzw. pełnomocników procesowych nie będących profesjonalistami.
Należy zwrócić uwagę, że ograniczenia podmiotowe zawarte w komentowanym przepisie, zwłaszcza te, które dotyczą pełnomocników procesowych zawodowych, zostały wprowadzone jako namiastka przymusu radcowsko-adwokackiego, obowiązującego w sposób bezwzględny tylko w postępowaniu przed Sądem Najwyższym, który jest sądem szczególnym. Trybunał Konstytucyjny zaakceptował istnienie takich ograniczeń ze względu na potrzebę zapewnienia możliwie wysokiego standardu świadczeń pomocy prawnej i potrzebę istnienia nadzoru samorządowego.
Niestety pomimo, iż na temat pełnomocnictw udzielanych na podstawie umowy zlecenia, umowy zarządu majątkiem czy też umowy zarządu interesami wielokrotnie wypowiadał się Sąd Najwyższy to wiedza na temat tych regulacji w sądach niższej instancji jest często znikoma.
Udzielenie pełnomocnictwa procesowego osobie niemogącej być pełnomocnikiem strony jest procesowo bezskuteczne. W judykaturze przyjmowano, że skuteczność prawna czynności procesowych dokonanych przez taką osobę zależy od ich zatwierdzenia przez zainteresowaną stronę. Pogląd ten budził wątpliwości i nie był przyjmowany bez zastrzeżeń.
Należy jednak wskazać, iż z drugiej strony niedopuszczenie prawidłowo umocowanego pełnomocnika procesowego do udziału w postępowaniu może również prowadzić to stwierdzenia nieważności postępowania. Zgodnie bowiem z art. 379 Kodeksu postępowania cywilnego nieważność postępowania zachodzi jeżeli strona została pozbawiona możności obrony swych praw.
Ustalone w art. 87 Kodeksu postępowania cywilnego ograniczenie co do osób (podmiotów) mogących pełnić w postępowaniu cywilnym funkcję pełnomocnika procesowego nie dotyczy podejmowania działań czysto faktycznych, technicznych bądź manipulacyjnych (np. złożenie pisma w biurze podawczym sądu, uiszczenie opłaty sądowej, asystowanie w czasie rozprawy). W takim wypadku strona może skorzystać z pomocy także innych osób niż wymienione w komentowanym przepisie.
Taką czynnością nie jest jednak przeglądanie akt sprawy i robienie z nich notatek (fotografii, kopii, odpisów). Zgodnie z art. 9 i 525 Kodeksu postępowania cywilnego wgląd do akt sprawy mają tylko strony i uczestnicy, a w konsekwencji wyłącznie ich prawidłowo ustanowieni i umocowani pełnomocnicy procesowi.
Tagi: pełnomocnik, pełnomocnitwo
Opinie naszych zadowolonych Klientów