Rozwód bez orzekania o winie
31.10.2012
Rozwód uregulowany jest w ustawie z dnia 25 lutego 1964 r. Kodeks rodzinny i opiekuńczy (Dz. U. z 1964, Nr 9, poz. 59 z późn. zm.). Zgodnie z przepisami tej ustawy co do zasady to od decyzji małżonków zależy, czy rozwód nastąpi z orzekaniem o winie, czy bez orzekania o winie. W przypadku bowiem, gdy przesłanki rozwodu zostaną spełnione, a więc między małżonkami nastąpił zupełny i trwały rozkład pożycia małżeńskiego, sąd orzekając orzeka także, czy i który z małżonków ponosi winę za rozkładu pożycia.
Jednakże na zgodne żądanie małżonków sąd zaniecha orzekania o winie. W tym wypadku następują skutki takie, jak gdyby żaden z małżonków nie ponosił winy (art. 57 § 2 k.r. i o.).
W postępowaniu apelacyjnym strona procesu rozwodowego może cofnąć wyrażone przed sądem pierwszej instancji żądanie zaniechania orzekania o winie rozkładu pożycia (art. 57 § 2 k.r. i o.) (Uchwała SN z dnia 24 listopada 2006 r., III CZP 106/06).
Należy podkreślić jednakże, iż w niektórych przypadkach przypisanie, któremuś z małżonków winy rozkładu pożycia małżeńskiego nie jest możliwe.
Przypadki. w których nie jest możliwe przypisanie winy małżonkom za rozkład pożycia
Niemożliwe jest przypisanie winy małżonkom za rozkład pożycia małżeńskiego w tych wszystkich przypadkach, w których obiektywnie nie można stwierdzić, że jeden lub drugi małżonek ponoszą winę rozkładu pożycia. Dotyczy to zwykle choroby psychicznej, a także stanów, które uniemożliwiają swobodne podjęcie decyzji.
Do przypadków takich czasami zalicza się także niezgodność charakterów małżonków oraz odmienne spojrzenie na życie i wytyczenie sobie odmiennych celów życiowych przez każdego z małżonków.
Małżonkowie inaczej wyobrażali sobie wspólne życie i nie potrafili znaleźć rozsądnego kompromisu w sytuacjach konfliktowych, jednak za to nie sposób jest winić któregokolwiek z nich. Nie można bowiem upatrywać winy w nieumiejętności współżycia, braku możliwości porozumienia czy znalezienia kompromisu” (Wyrok SN z dnia 13 listopada 1997 r., I CKN 306/97).
Zaniechanie orzekania o winie na zgodny wniosek małżonków
Jak już wyżej wskazano na zgodne żądanie małżonków sąd zaniecha orzekania o winie. W tym wypadku następują skutki takie, jak gdyby żaden z małżonków nie ponosił winy.
Małżonkowie nie są związani złożonym wnioskiem o zaniechanie orzekania o winie rozkładu pożycia małżeńskiego.
Wniosek taki może być cofnięty rzez każdego z małżonków w trakcie sprawy rozwodowej.
W wyroku rozwodowym o kwestii winy sąd może orzec w następujący sposób:
-
że winę za rozkład pożycia małżeńskiego ponosi jeden z małżonków;
-
że winę za rozkład pożycia małżeńskiego ponoszą obydwoje małżonkowie;
-
że rozkład pożycia nastąpił bez winy któregokolwiek z małżonków – w przypadku zgodnego wniosku małżonków o zaniechanie orzekania o winie;
-
że rozkład pożycia nastąpił bez winy któregokolwiek z małżonków – w przypadku, gdy obiektywnie nie można przypisać winy żadnemu z małżonków.
Jeżeli jednakże małżonkowie nie zgłoszą zgodnego żądania w przedmiocie zaniechania orzekania o winie, sąd co do zasady ma obowiązek orzec w wyroku rozwodowym, czy i który z małżonków ponosi winę rozkładu pożycia małżeńskiego.
Skutki orzeczenia o winie w wyroku rozwodowym
W przypadku, gdy małżonkowie złożą zgodny wniosek o nieorzekaniu o winie, sąd ma obowiązek pouczyć ich o skutkach braku takiego orzeczenia. Jednym z takich skutków są konsekwencje w przedmiocie obowiązku alimentacyjnego. Małżonek rozwiedziony, który nie został uznany za wyłącznie winnego rozkładu pożycia i który znajduje się w niedostatku, może żądać od drugiego małżonka rozwiedzionego dostarczania środków utrzymania w zakresie odpowiadającym usprawiedliwionym potrzebom uprawnionego oraz możliwościom zarobkowym i majątkowym zobowiązanego (art. 60 § 1 k.r. i o.). Jeżeli jeden z małżonków został uznany za wyłącznie winnego rozkładu pożycia, a rozwód pociąga za sobą istotne pogorszenie sytuacji materialnej małżonka niewinnego, sąd na żądanie małżonka niewinnego może orzec, że małżonek wyłącznie winny obowiązany jest przyczyniać się w odpowiednim zakresie do zaspokajania usprawiedliwionych potrzeb małżonka niewinnego, chociażby ten nie znajdował się w niedostatku.
Orzekając o żądaniu małżonka niewinnego zasądzenia alimentów na podstawie art. 60 § 2 k.r. i o. sąd powinien porównać sytuację, w jakiej małżonek niewinny znajdzie się po rozwodzie, z sytuacją, w jakiej by się znajdował, gdyby pożycie małżonków funkcjonowało prawidłowo (Wyrok SN z dnia 28 października 1980 r., III CRN 222/80).
Obowiązek dostarczania środków utrzymania małżonkowi rozwiedzionemu wygasa w razie zawarcia przez tego małżonka nowego małżeństwa. Jednakże gdy zobowiązanym jest małżonek rozwiedziony, który nie został uznany za winnego rozkładu pożycia, obowiązek ten wygasa także z upływem pięciu lat od orzeczenia rozwodu, chyba że ze względu na wyjątkowe okoliczności sąd, na żądanie uprawnionego, przedłuży wymieniony termin pięcioletni.
Powództwo o przedłużenie obowiązku alimentacyjnego małżonka rozwiedzionego, który nie został uznany za winnego rozkładu pożycia małżeńskiego, może być wytoczone także po upływie pięcioletniego terminu określonego w art. 60 § 3 k.r. i o. (Uchwała SN z dnia 15 września 1978 r., III CZP 57/78).
Tagi: rozwód
Opinie naszych zadowolonych Klientów