Niestety bez szczegółowej analizy zawieranych umów kredytowych oraz aktów notarialnych nabywanych nieruchomości trudno jest wskazać, dlaczego dochodzi do wskazanych przez Panią w pytaniu transakcji.

 

Zgodnie z przepisami Kodeksu rodzinnego zgoda drugiego małżonka wymagana jest czynności prawnej prowadzącej do zbycia, obciążenia, odpłatnego nabycia nieruchomości lub użytkowania wieczystego, jak również prowadzącej do oddania nieruchomości do używania lub pobierania z niej pożytków.

 

Co jednak niezmiernie istotne powyższe ograniczenia nie dotyczą sytuacji gdy dotyczą majątku odrębnego małżonka.  Ponadto w wyroku z dnia 29 września 1998 r. II CKN 175/98 (OSNC 1999/2 poz. 43) Sąd Najwyższy, nawiązując do uchwały III CZP 182/93, podkreślił że wykładnia art. 36 § 2 Kodeksu rodzinnego, a w szczególności pojęcia „czynność przekraczająca zakres zwykłego zarządu” majątkiem wspólnym, nie może abstrahować od celów, na jakie ten majątek jest w rzeczywistości wykorzystywany. W obecnym, całkowicie odmiennym systemie gospodarczym, przy orzekaniu o ochronie prawnej majątku wspólnego należy odróżnić sytuację, w której majątek ten jest rzeczywiście wykorzystywany tylko na zaspokojenie potrzeb rodziny, od sytuacji, w której stanowi on bazę działalności gospodarczej. Z samej istoty działalności gospodarczej wynika, że jest ona obliczona na uzyskane korzyści (zysków) z których zaspakajane są potrzeby rodziny, ale zarazem - jest prowadzona na własne ryzyko, ewentualne straty zatem nie powinny być łatwo, poprzez wykorzystywane mechanizmem ochrony majątku wspólnego, przerzucane na wierzycieli. 

 

Z okoliczności sprawy wynika, iż sam obrót nieruchomościami przebiega zgodnie z obowiązującymi przepisami prawa w innej sytuacji wątpię aby banki udzielały kredytu a notariusz zgadzał się na sfinalizowanie sprzedaży nieruchomości.

 

Natomiast obecna sytuacji faktycznie jest dla Pani niekorzystna. Nieruchomości kupowane przez męża nie stanowią Pani własności natomiast jako poręczyciel odpowiada Pani za zobowiązania męża.