Odprawa pracownicza a przywrócenie do pracy
21.02.2013
Zgodnie z art. 20 Karty Nauczyciela nauczycielowi zatrudnionemu na podstawie mianowania, z którym rozwiązano stosunek pracy z przyczyn określonych w ust. 1, przysługuje
odprawa w wysokości sześciomiesięcznego wynagrodzenia zasadniczego. Nauczycielowi zatrudnionemu na podstawie umowy o pracę, z którym rozwiązano stosunek pracy z przyczyn określonych w ust. 1, przysługują świadczenia określone w przepisach o szczególnych zasadach rozwiązywania z pracownikami stosunków pracy z przyczyn niedotyczących pracowników.
Przesłanką wypłaty odprawy jest rozwiązanie stosunku pracy z nauczycielem. Tymczasem po przywróceniu do pracy i jego reaktywowaniu w dotychczasowej treści, odpada podstawa tego świadczenia i staje się ono świadczeniem nienależnym - art. 410 § 2 kc w zw. z art. 300 kp. Jeżeli więc nauczyciel otrzymał taką odprawę, to po przywróceniu do pracy może być zobowiązany do jej zwrotu, a jeżeli nauczyciel jej nie otrzymał, to nie może już skutecznie żądać wypłacenia takiej odprawy.
Takie założenie leżało zresztą u podstawy rozstrzygnięcia wyroku z dnia 9 listopada 1990 r. I PR 351/90 (OSP 1991/7-8 poz. 169). Sąd Najwyższy stwierdził w nim, że
odprawa wypłacona pracownikowi w związku z rozwiązaniem stosunku pracy na podstawie art. 8 ustawy z dnia 28 grudnia 1989 r. o szczególnych zasadach rozwiązywania z pracownikami stosunków pracy z przyczyn dotyczących zakładu pracy oraz o zmianie niektórych ustaw (Dz. U. 1990 r. Nr 4 poz. 19 ze zm.), po przywróceniu do pracy, podlega zaliczeniu na poczet wynagrodzenia, o jakim mowa w art. 47 § 1 kp. Stan faktyczny w tej sprawie był taki, że pracownikowi wypłacono odprawę, a następnie został przywrócony do pracy. Po przywróceniu do pracy odpadła podstawa świadczenia i stało się ono świadczeniem nienależnym. Pracownik był zobowiązany do zwrotu tej odprawy i dlatego zakład pracy mógł potrącić z tą wierzytelnością swój dług w postaci wynagrodzenia za czas pozostawania bez pracy.
Złożenie, więc pozwu w sprawie odszkodowania narazi Panią jedynie na zbędne koszty. Obawiam się, iż sąd nawet sprawy by nie rozstrzygał a zawiesił postępowanie do czasu rozstrzygnięcia apelacji w sprawie.
Natomiast nie widzę w pytaniu ani w pozwie śladu po roszczeniu, które Pani przysługuje.
Zgodnie z uchwałą Sąd Najwyższego w sprawie I PZP 30/95 nauczycielowi mianowanemu, który podjął pracę w wyniku przywrócenia do niej wobec bezzasadnego rozwiązania z nim stosunku pracy na podstawie art. 20 ustawy z dnia 26 stycznia 1982 r. - Karta Nauczyciela (Dz. U. 1982 r. Nr 3 poz. 19 ze zm.), przysługuje wynagrodzenie za czas pozostawania bez pracy określone w art. 57 kodeksu pracy w związku z art. 98 ust. 1 Karty Nauczyciela.
Zgodnie z art. 57 Kodeksu pracy pracownikowi, który podjął pracę w wyniku przywrócenia do pracy, przysługuje wynagrodzenie za czas pozostawania bez pracy, nie więcej jednak niż za 3 miesiące i nie mniej niż za 1 miesiąc.
Przyznanie wynagrodzenia za czas pozostawania bez pracy jest uwarunkowane zgłoszeniem przez pracownika gotowości do pracy w ciągu 7 dni od przywrócenia go do pracy (od dnia uprawomocnienia się orzeczenia przywracającego do pracy lub wydania orzeczenia o przywróceniu do pracy przez sąd II instancji). Pracownik powinien w tym terminie zgłosić gotowość niezwłocznego podjęcia pracy. Gdy pracownik nie mógł w terminie wskutek niezależnych od niego przeszkód zgłosić gotowości do pracy, powinien to uczynić bezpośrednio po ich ustaniu.
Co istotne w uchwale SN z 7 listopada 1996 r., I PZP 20/96, LexPolonica nr 317193 (OSNAPiUS 1997, nr 14, poz. 188), uznano, że pracownikowi korzystającemu ze szczególnej ochrony trwałości stosunku pracy w okresie roku po zakończeniu pełnienia funkcji związkowej wymienionej w art. 32 ust. 1 u.z.z., który podjął pracę w wyniku przywrócenia do pracy, przysługuje wynagrodzenie za cały czas pozostawania bez pracy (art. 57 § 2 k.p.), także wówczas, gdy wyłączną przyczyną przywrócenia do pracy było naruszenie art. 53 § 1 pkt 1 w zw. z art. 53 § 3 k.p., przy istnieniu zgody organu związkowego na rozwiązanie umowy o pracę - zob. K.W. Baran, Zbiorowe prawo pracy - zarys wykładu z kazusami, Gdańsk-Kraków 1998, s. 95; R. Sadlik, Ochrona pracy działaczy związkowych, PP 1999, nr 4, s. 22.
W mojej ocenie, więc w Pani sprawie należy dochodzić nie odprawy (gdyż ta nawet w przypadku wygranej będzie podlegała zwrotowi) lecz wynagrodzenia za pracę. Przy czym ostatecznie, które z tych roszczeń będzie właściwe jest uzależnione od wyroku rozstrzygnięcia apelacyjnego z ostrożności procesowej można próbować wnosić o zasądzenie roszczenia I lub II i o zawieszenie postępowania do czasu rozstrzygnięcia apelacji.
Tagi: odprawa, przywrócenie do pracy, odszkodowanie
Opinie naszych zadowolonych Klientów