Rozliczenie nakładów na spadek
09.01.2013
Na potrzeby niniejszej odpowiedzi zakładam, iż istnieje możliwość podziału fizycznego nieruchomości zgodnie z informacją w Pana pytaniu. Sąd może znieść współwłasność przez podział w naturze w sposób wskazany zgodnie przez wszystkich współwłaścicieli. Dochodzi wtedy do tzw. zgodnego podziału sądowego, którego sposób powinien być zaznaczony na planie sporządzonym według zasad obowiązujących przy oznaczaniu nieruchomości w księdze wieczystej, tzn. plan (mapa) podziału powinien być opatrzony klauzulą właściwego organu prowadzącego ewidencję gruntów i budynków stwierdzającą, że jest przeznaczony do dokonania wpisu w księdze wieczystej.
Jeżeli zachodzi brak warunków do wydania postanowienia o zniesieniu współwłasności na podstawie zgodnego oświadczenia woli współwłaścicieli, a podział w naturze jest dopuszczalny, to sąd dokonuje go, wydzielając części nieruchomości odpowiadające wartością udziałom współwłaścicieli, biorąc pod uwagę wszystkie okoliczności mające wpływ na sposób podziału zgodnie z interesem społeczno-gospodarczym. Interes ten może więc spowodować dokonanie niezbędnych korekt, polegających na niezachowaniu ścisłych proporcji pomiędzy wartością udziału a wartością wydzielonych części. Różnice wartości są wtedy wyrównywane odpowiednimi dopłatami. Dopuszczalny jest podział w naturze na mniejszą liczbę części niż liczba współwłaścicieli i przyznanie ich tylko niektórym z nich, a zasądzenie spłat pozostałym.
Zgodnie z art. 212 Kodeksu cywilnego jeżeli zniesienie współwłasności następuje na mocy orzeczenia sądu, wartość poszczególnych udziałów może być wyrównana przez dopłaty pieniężne. Przy podziale gruntu sąd może obciążyć poszczególne części potrzebnymi służebnościami gruntowymi.
Jeżeli ustalone zostały dopłaty lub spłaty, sąd oznaczy termin i sposób ich uiszczenia, wysokość i termin uiszczenia odsetek, a w razie potrzeby także sposób ich zabezpieczenia. W razie rozłożenia dopłat i spłat na raty terminy ich uiszczenia nie mogą łącznie przekraczać lat dziesięciu. W wypadkach zasługujących na szczególne uwzględnienie sąd na wniosek dłużnika może odroczyć termin zapłaty rat już wymagalnych.
Zniesienie współwłasności polega na likwidacji zarówno samego stosunku współwłasności, jak i wszystkich sporów pomiędzy współwłaścicielami, wynikających z tego stosunku lub ściśle z nim związanych. Wszystkie te spory i wzajemne roszczenia współwłaścicieli powinny więc zostać rozstrzygnięte w postępowaniu o zniesienie współwłasności. Dotyczy to sporów o prawo żądania zniesienia współwłasności i o samo prawo własności, jak również wszystkich wzajemnych roszczeń współwłaścicieli z tytułu posiadania rzeczy.
W czasie trwania postępowania o zniesienie współwłasności niedopuszczalne jest odrębne postępowanie w tych sprawach - jeżeli zaś postępowania takie się toczą, muszą być przekazane do rozpoznania sądowi prowadzącemu postępowanie o zniesienie współwłasności. Postępowanie w sprawach, które nie zostały przekazane, sąd umarza z chwilą zakończenia postępowania o zniesienie współwłasności. Po zapadnięciu prawomocnego postanowienia o zniesienie współwłasności uczestnik nie może dochodzić wspomnianych roszczeń, chociażby nie zostały zgłoszone w postępowaniu o zniesienie współwłasności.
Natomiast ewentualne nakłady siostry na nieruchomość wspólną nie mają wpływu na prawo własności jednak w postępowaniu o zniesienie współwłasności siostra może żądać ich rozliczenia.
W postępowaniu o zniesienie współwłasności sąd rozstrzyga spory o prawo żądania zniesienia współwłasności i o prawo własności, jak również wzajemne roszczenia współwłaścicieli z tytułu posiadania rzeczy. Rozstrzygając spór o prawo żądania zniesienia współwłasności lub o prawo własności, sąd może wydać w tym przedmiocie postanowienie wstępne.
Nie należą do spraw rozpoznawanych w postępowaniu o zniesienie współwłasności sprawy o roszczenie z tytułu bezpodstawnego wzbogacenia jednego ze współwłaścicieli kosztem majątku innego współwłaściciela (post. SN z 10 listopada 2006 r., I CSK 219/06, LexPolonica nr 2451714, IC 2007, nr 12, s. 51).
Wnosząc o rozliczenie nakładów jakoby dokonanych przez Pana siostrę na nieruchomość wspólną to na niej jednak będzie ciążył udowodnienia tego faktu. Dowody zakupu sprzed prawie 30 lat obejmujące zaledwie nikłą cześć wartości tychże nakładów w mojej ocenie będą słabym dowodem w sprawie. Przy czym nie należy ich bagatelizować i również powinien się Pan w postępowaniu wykazać inicjatywą dowodową np. powołać świadków, etc.
Z całą pewnością jednak nie unikniecie Państwo sytuacji aby sąd nie zasądził dopłat na rzecz kogoś z uczestników. W przypadku fizycznego podziału nieruchomości rzadko kiedy dochodzi do sytuacji aby nieruchomość można podzielić w taki sposób aby każdej z osób przypadła cześć o tej samej wartości - w szczególności, iż to Pana siostra ma większy udział w współwłasności.
Tagi: współwłasność, dział spadku
Opinie naszych zadowolonych Klientów