Likwidacja szkody całkowitej
05.06.2012
Interesujące Pana zagadnienia dotyczące likwidacji szkody całkowitej zostały uregulowane w Ustawie kodeks cywilny oraz w mniejszym stopniu w Ustawie z dnia 22 maja 2003 roku o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych.
Niestety pomimo, iż w większości warunków ubezpieczenie od odpowiedzialności cywilnoprawnej w ruchu pojazdów znajdziemy pojęcie „szkody całkowitej” to pojęcie to nie jest zdefiniowane przez polskie prawo.
szkoda całkowita powinna oznaczać całkowite unicestwienie pojazdu, lecz w praktyce można za nią uznać również zniszczenie tak znaczne, że jego naprawa byłaby nieuzasadniona z punktu widzenia ekonomicznego.
Ustaleniu w konkretnym przypadku, czy zaistniała
szkoda ma charakter szkody całkowitej czy też jedynie częściowej, służy procedura szacowania jej wartości wypracowana przez zakład na podstawie przepisów prawa i przyjętej metod obliczania. Ze względu na to, iż granicą odpowiedzialności za szkodę w pojeździe jest jego wartość stanowiąc każdorazowo podstawę ustalenia rozmiaru uszczerbku majątkowego, w celu określenia wysokości szkody, w pierwszej kolejności oblicza się koszty naprawy pojazdu, korzystając z systemów Euro tax lub Audatex, zawierających najwyższe ceny części zamiennych (ceny producenta pojazdu). Kalkulacja ta ma na celu ustalenie, czy naprawa przedmiotu szkody jest ekonomicznie uzasadniona.
Zgodnie z obowiązującym orzecznictwem Sądu Najwyższego
szkoda jest różnicą między, tym czym poszkodowany dysponowałby w zakresie wartości, których
szkoda dotyczy, gdyby nie było zdarzenia wywołującego szkodę, a tym, czym dysponuje rzeczywiście na skutek tego zdarzenia (np. orzeczenie S.N. z dnia 22.11.1963 r., OSPiKA 1964, nr 7-8, s. 313).
W przypadku ustalenia wysokości odszkodowania wypłaconego z tytułu obowiązkowego ubezpieczenia OC, stosuje się ogólne reguły wynikające z kodeksu cywilnego, zgodnie z art. 363 § 2 kc, wysokość odszkodowania winna być określona według cen z daty ustalenia odszkodowania chyba, że szczególne okoliczności wymagają przyjęcia za podstawę cen istniejących w innej chwili (por. też wyrok S.N. z 14.12.1983 r., sygn. I CR 364/83, OSKKA 1984, nr 10, poz. 215).
Warto również przytoczyć wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 12 lutego 1992 r. (I ACr 30/92) "Szkoda częściowa ma miejsce wówczas, gdy uszkodzony pojazd nadaje się do naprawy, a koszt naprawy nie przekracza wartości w dniu ustalenia przez zakład ubezpieczeń tego odszkodowania.
szkoda całkowita występuje wówczas, gdy pojazd uległ zniszczeniu w takim stopniu, że nie nadaje się do naprawy, albo gdy koszt naprawy przekroczyłby wartość pojazdu w dniu likwidacji szkody."
Powyższy wyrok warto przytoczyć w piśmie kierowanym do ubezpieczyciela z wezwaniem do wypłaty odszkodowania. Do pisma należy również dołączyć kopię faktury za wykonaną naprawę oraz samochód zastępczy.
W piśmiennictwie istnieje zgodność poglądów co do tego, iż pozbawienie możliwości korzystania z przedmiotów majątkowych stanowi szczególny rodzaj szkody majątkowej, zwłaszcza wówczas, gdy przedmiot zaspokaja potrzeby, które mogą być zaspokojone zastępczo w drodze odpłatnego skorzystania z cudzej usługi lub najmu przedmiotu zastępczego.
Można tu również wskazać stanowisko prof. Tomasza Dybowskiego, który jednoznacznie stwierdził, iż
szkoda w razie utraty możliwości korzystania z pojazdu obejmuje koszt wynajęcia pojazdu równorzędnego. Kwestia uprawnienia poszkodowanego do najmu samochodu zastępczego na czas naprawy była ponadto wielokrotnie rozpoznawana przez Sąd Najwyższy, który potwierdzał prawo poszkodowanego do najmu pojazdu zastępczego.
Stanowisko to wyrażone jest m.in. w wyroku z dnia 26 listopada 2002 r., w którym Sąd Najwyższy wskazał, że jeżeli samochód uszkodzony w wypadku komunikacyjnym mógł zostać naprawiony, to powód może żądać od zobowiązanego do naprawienia tej szkody zakładu ubezpieczeń zwrotu kosztów wynajmu pojazdu zastępczego poniesionych w okresie naprawy samochodu.
Obszernie na temat prawa najmu pojazdu zastępczego Sąd Najwyższy wypowiedział się w uzasadnieniu wyroku z dnia 8 września 2004 r.. Zgodnie ze wskazaniem Sądu, za normalne następstwo zniszczenia pojazdu służącego poszkodowanemu do prowadzenia działalności gospodarczej należy uznać konieczność czasowego wynajęcia pojazdu zastępczego w celu kontynuowania tej działalności w okresie, gdy
szkoda nie została jeszcze naprawiona. Sąd Najwyższy podkreślił, iż utrata możliwości korzystania z rzeczy wskutek jej zniszczenia stanowi szkodę majątkową. Jeżeli więc powód poniósł w związku z tym koszty najmu pojazdu zastępczego, to mieszczą się one w granicach skutków szkodowych podlegających wyrównaniu.
Ponadto, Sąd Najwyższy podkreślił, iż postulat pełnego odszkodowania przemawia za przyjęciem stanowiska o potrzebie zwrotu przez ubezpieczyciela tzw. wydatków koniecznych, potrzebnych na czasowe używanie zastępczego środka transportu w związku z niemożliwością korzystania z niego wskutek zniszczenia. Termin „wydatków koniecznych” oznacza przy tym wydatek niezbędny dla korzystania z innego pojazdu w takim samym zakresie, w jakim poszkodowany korzystałby ze swego środka lokomocji, gdyby mu szkody nie wyrządzono. Również w wyroku z dnia 5 listopada 2004 r. Sąd Najwyższy przyjął, że jeżeli uszkodzony pojazd nadaje się do naprawy w postaci wmontowania do niego nowej części zamiennej, to koszty najmu przez poszkodowanego tzw. samochodu zastępczego obejmować mogą okres konieczny i niezbędny do naprawy pojazdu.
Użycie powyższej argumentacji winno być wystarczające do uznania przez ubezpieczyciela Pana roszczeń. W omawianej sytuacji nie ulega wątpliwości, iż koszt naprawy pojazdu był znacznie niższy niż wartość pojazdu, a w związku z brakiem możliwości korzystania z uszkodzonego samochodu należny jest zwrot kosztu wynajęcia samochodu zastępczego o podobnym lub niższym standardzie jak samochód uszkodzony.
Tagi: szkoda, odszkodowanie, polisa
Opinie naszych zadowolonych Klientów